Ferie zimowe tuż tuż, a Ty zastanawiasz się, w jakie miejsce udać się z małym dzieckiem i czy w ogóle gdziekolwiek jechać? Rodzinne wyjazdy zawsze są zalecane bez względu na porę i wiek dziecka. Zapoznaj się z poniższym, krótkim poradnikiem, znajdź odpowiednie miejsce, pakuj walizki i ruszaj w drogę na pierwsze wspólne zimowe wakacje. Zapraszamy!
Spis treści:
Wyjazd zimą z małym dzieckiem – czy to dobry pomysł?
Jaki wiek odpowiedni na podróże?
Co spakować na zimowe wakacje z dzieckiem?
Na jak długo jechać na ferie z dzieckiem?
A może zimą nad morze?
Jeśli masz ochotę na wyjazd, Twoje dziecko jest zdrowe i nie ma żadnych przeciwwskazań do podróży, to nie wahaj się i skorzystajcie z uroków zimy. Odpoczynek, zmiana otoczenia, piękne widoki są wskazane dla wszystkich członków rodziny bez względu na wiek. To czas, w którym Twój maluch będzie miał oboje rodziców dla siebie i będzie szczęśliwe, ponieważ Wy będziecie szczęśliwi i zrelaksowani. Ponadto, zmiana klimatu wpłynie pozytywnie na odporność, kondycję oraz apetyt u malucha!
Po ukończeniu przez dziecko 6 miesiąca życia możesz już myśleć o wspólnych podróżach. Pamiętaj jednak, że wyjeżdżając w góry, nie powinieneś zabierać dziecka w wyższe partie. Polecamy spacery po dolinach Tatr, Karkonoszy oraz rejony Podkarpacia.
Pakując walizki na zimowy wyjazd, nie może w nich zabraknąć sporej ilości ubranek na zmianę, tym bardziej, jeśli Twoje dziecko potrafi już chodzić. Podstawą będą również kombinezon zimowy, kilka par rękawiczek i czapek, sweterki, ciepłe rajstopy i skarpetki oraz zimowe buty na zmianę. Spakuj również podstawowe kosmetyki do pielęgnacji i kremy z filtrem UV.
Pamiętaj również, że w okolicy Waszego domku, pensjonatu czy hotelu sklepy mogą być słabo wyposażone. Nie zapomnij o solidnym zapasie pieluch, mleka, jeśli karmisz dziecko z butelki, a także słoiczków z jedzeniem, przekąsek czy herbatek. W Waszych walizkach nie może zabraknąć także leków, środków przeciwgorączkowych, termometru i plastrów.
Najlepiej wyjechać z dzieckiem na wakacje zimowe na minimum tydzień. Przez kilka pierwszych dni Twój maluch będzie się aklimatyzował. Może, ale nie musi, być w tym czasie bardziej marudny, niezbyt dobrze spać i mieć spadek energii. Organizm małego człowieka potrzebuje czasu na przystosowanie się do nowych warunków. Nie oznacza to jednak rezygnacji z wyjazdów weekendowych.
Jeśli bliższe Waszemu sercu jest morze niż góry, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby właśnie tam się wybrać. Wyjazd nad polskie morze podnosi odporność dziecka, hartuje, dodaje energii, a ze względu na wiatr ilość jodu w powietrzu jest znacznie większa niż latem. Ponadto, w okresie zimowym możecie liczyć na spokój i ciszę bez tłumów turystów.
Nieważne jakie miejsce wybierzecie i na jak długo planujecie wyjechać. Ważne jest natomiast to, że będzie to wspólny, rodzinny wyjazd dający dziecku poczucie przynależności, bliskości, bezpieczeństwa oraz budowania rodzinnych więzi.