Czy Twój 2 latek często się złości, krzyczy, płacze i próbuje stawiać na swoim? Zmianę w zachowaniu dziecka dostrzegłeś w dość krótkim czasie i nie rozumiesz z czego ona wynika? Nic się nie martw – Twój maluch zwyczajnie wszedł w okres buntu, tzw. buntu dwulatka. Jak sobie z tym radzić i nie zwariować? Zapraszamy.
Spis treści:
Czym jest bunt dwulatka?
Zachowania charakteryzujące bunt 2-latka
Jak reagować?
Jest to powszechne określenie opisujące kryzys rozwojowy u dziecka w wieku 2 lat. Wynika on z dynamicznego rozwoju malucha, jego układu nerwowego, stanu emocjonalnego i poznawczego. Jest to czas, w którym dziecko uczy się wyrażać swoje emocje oraz przedstawiać swoje zdanie. Jest to niezwykle ważny proces, który w przyszłości pozwoli Twojemu dziecku stać się samodzielną osobą. Maluchy w tym wieku nie potrafią jeszcze kontrolować swych emocji, co przekłada się właśnie na niezrozumiałe dla dorosłych wybuchy złości.
Do typowych zachowań należą m.in.:
Po pierwsze zachowaj spokój. Twoje nerwy, krzyki czy karanie dziecka na nic się tu nie zdadzą, a zwracając się do malucha w ten sposób, pokażesz mu, że tak wolno. Zadaniem rodziców jest nauczenie dziecka, że agresja nie jest sposobem na komunikowanie się. Postaraj się reagować ze zwiększonym spokojem.
Bądź także konsekwentny. Bunt 2 latka nie oznacza, że dziecko może robić co chce. Maluch musi zrozumieć, że trzeba postępować według określonych zasad. Będzie badał jak daleko może się posunąć i czy tych obowiązujących zasad nie można zwyczajnie łamać. Staraj się być nieugięty i wytrwały w swoim postanowieniu. Nie będzie łatwo, jednak musisz pamiętać, że pozwolenie dziecku na coś, czego przed chwilą mu się zabraniało, uświadomi go jedynie, że płaczem i krzykami jest w stanie osiągnąć swój cel.
Staraj się również odwracać uwagę małego buntownika od rzeczy, na które w tym momencie się uparł. Zainteresuj go czymś innym.
Każde dziecko w tym okresie przechodzi bunt, jednak jego intensywność uzależniona jest od osobowości malucha oraz podejścia rodziców do tej sytuacji. Pamiętaj, że to Ty jesteś rodzicem i musisz zachować spokój oraz zdać sobie sprawę, co niekoniecznie będzie pocieszające, to dopiero pierwszy bunt Twojego dziecka.